Naprawdę fajny koncert
Pon 29 III – Muchy Było to moje drugie spotkanie z Muchami w ogóle. Poprzednie było na koncercie dzień wcześniej. Instrumenty zostały nagłośnione tak, że wszystkie były dobrze słyszalne, a atmosfera była wyjątkowo kameralna (nie wiem czy przybyło więcej niż 30 osób). Generalnie podobało mi się bardziej niż dzień wcześniej ale może dlatego, że byłem bardziej trzeźwy ;-) Setlista pochodziła z dnia poprzedniego ale zespół pozwolił jednej osobie z publiczności zaproponować nową kolejność. Jedyne co mnie trochę zawiodło to wykonanie Galanterii, w wersji koncertowej utwór nie jest tak cukierkowy jak gdy go słuchałem na lastfm. Publiczność była grzeczna (może nawet ciut za bardzo ;) ), obyło się bez przeszkadzających ludzi. Duży plus. Na bis zostały zagrane Rekwizyty i moim skromnym zdaniem był to najlepiej zagrany utwór na całym koncercie. Chciałbym ich jeszcze kiedyś usłyszeć na żywo.