Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2014

Przegląd muzyki wykopanej #2

Obraz
Na  Mindless Self Indulgence  trafiłem tropiąc ślady po  Mary Magdalan . Ten specyficzny rodzaj emocji, który ani nie przypomina gniewu ani smutku, a mimo wszyko ciężko nazwać ich muzykę wesołą, strasznie mi odpodowiada Można powiedzieć, że grają industrial punk. Z jednej strony mamy mocno przesterowane gitary, wykorzystujące proste i chwytliwe riffy, a z drugiej strony bzyczące wręcz syntezatory. Nie wszystkie utwory mi się podobają ale np  Never Wanted to Dance  to coś o czym naprawdę trudno zapomnieć   Luigi's Ballad  to jednorazowy, lecz jednak rewelecajny strzał satyrycznego zespołu  Starbomb , Kolejna chwytliwa melodia z elementami stylu  glitch . Wulgarny i zabawny tekst jak i teledysk robiący z Mario obleśnego erotomana i miłego Luigiego, który chce uszczęśliwić księżniczkę. Nie byłoby to zabawne gdyby nie to, że wszystko jest wpasowane w uniwersum Super Mario Teraz coś z innej beczki. Nie wiem do kogo jest adresowana ta reklama bielizny jednak cieszę się, że taka energ