Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2010

Mój zachwyt nad Letters From Silence

Pierwszy raz usłyszałem  Letters From Silence  na openerze, dziś zespół pojawił się w audycji Radiowej Trójki. Jest to duet wart uwagi komponujący spokojną, choć zdecydowanie nie nudną, muzykę. Grają na dwie gitary, akustyczną i elektryczną. Ja osobiście bardzo lubię dźwięki wydawane przez tą pierwszą. Jak coś wokal też jest. Zespół pozwala ściągnąć epkę ze swojego profilu na  Myspace  i samemu ocenić. U mnie szybko pojawiła się w ulubionych,

Słuchałem dziś Florence and The Machine

Słuchałem dziś płyty  Lungs  grupy  Florence + The Machine.  Nie byłoby w tym nic wartego wspominania, gdyby nie to, że miałem dostęp do tej płyty już kilka miesięcy temu nie zrobiła na mnie zbyt mocnego wrażenia. Wyjątkiem była nieśmiertelna i pełna energii piosenka  Drumming Song , która znalazła się na mojej osobistej liście kompozycji wszechczasów. Jednak cała płyta wydała mi się mało ciekawa. Dziś jednak z przyjemnością przesłuchałem cały album. Nagle utwory stały się jakby bardziej złożone i lepiej rozplanowane. To ciekawe, że czasami tak jest, że człowiek po czasie przekonuje się do czegoś, co wcześniej mu się nie podobało.