Namaluuuuję... Ci koncercik

Sun 31 Oct – BUDYN zagra i pospiewa w LALALA

Nie bardzo wiedziałem czego się spodziewać po koncercie w LALA. Budyń wystąpił tam solo ze swoją gitarą. Na początku dosyć mnie zszokował wizerunek sceniczny artysty i nawet przez moment zacząłem się zastanawiać czy dlatego wyjście zostało zastawione ;-). 

Występ rozpoczął się od wytłumaczenia jak Jacek łączy style  oraz . Z resztą o każdej piosence coś opowiedział. Budyń potrafił też w połowie piosenki przerwać, żeby coś dopowiedzieć np.Włanczać! Tam gdzie ja się wychowałem mówi się włanczać i ch... mnie to obchodzi, że są wyłączniki. Generalnie i tak chodzi o to, żeby nie było ciemno.Takich mini dygresji było kilka, nie przytaczam tu wszystkich, bo to jednak dziennik muzyczny, ale mam zapisane kilka ciekawszych.

Jak sam się przyznał, artysta gra technicznie mało starannie, ale zna sporo cyrkowych trików i to również jego słowa. W ogóle to nie przeszkadza w odbiorze muzyki. Ja wyszedłem całkiem usatysfakcjonowany muzycznie i do tego jeszcze nieźle się uśmiałem.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Przeniesienie mojego lastfm żurnala

Niedźwiadki Danio