To, że Cię nie gonią znaczy, że masz stać.

Wto 6 VII – Muchy

Ponieważ wybrałem innych wykonawców na openerze nie odniosę się do koncertu na Main stage. A w sumie fajnie porównać by było muchy na scenie na 30 soób i taką która pomieści ich dużo dużo więcej.

No cóż, było ostro. Panie pewnie doceniły zdjętą przez basistę koszulkę. Nie wiem czym byłby koncert much bez utworu Rekwizyty. Nie zabrakło również piosenki Galanteria, o której dalej twierdzę, że fajniej wyszła na płycie. To już mój trzeci koncert Much w tym roku. :D

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Przeniesienie mojego lastfm żurnala

Niedźwiadki Danio